Wygladam jak kupa siana. Cóż, tak bywa. Zdarza sie. Terefere kum-kum.
U fryzjerki siedzialam chyba ze 3 godziny. W tym 1 godzina to bylo SUSZENIE (!) moich KRÓTKICH (!!!) włosów. Wrocilam do domu z blond-pasiastym łbem, obklejonym lakierami, odżywkami, woskami itepe i włosami w stylu "każdy-w-inna-strone"...
Trudno sie mowi i zyje sie dalej! heh
Dodaj komentarz