Archiwum 31 sierpnia 2006


sie 31 2006 Zemsta fryzjera...?
Komentarze: 1
Wygladam jak kupa siana. Cóż, tak bywa. Zdarza sie. Terefere kum-kum. U fryzjerki siedzialam chyba ze 3 godziny. W tym 1 godzina to bylo SUSZENIE (!) moich KRÓTKICH (!!!) włosów. Wrocilam do domu z blond-pasiastym łbem, obklejonym lakierami, odżywkami, woskami itepe i włosami w stylu "każdy-w-inna-strone"... Trudno sie mowi i zyje sie dalej! heh
drachena : :
sie 31 2006 Zemsta fryzjera...?
Komentarze: 1
Wygladam jak kupa siana. Cóż, tak bywa. Zdarza sie. Terefere kum-kum. U fryzjerki siedzialam chyba ze 3 godziny. W tym 1 godzina to bylo SUSZENIE (!) moich KRÓTKICH (!!!) włosów. Wrocilam do domu z blond-pasiastym łbem, obklejonym lakierami, odżywkami, woskami itepe i włosami w stylu "każdy-w-inna-strone"... Trudno sie mowi i zyje sie dalej! heh
drachena : :
sie 31 2006 Shit happens... :P
Komentarze: 1
...No i stalo sie. Przelałam czare goryczy... Mama stwierdzila ze ma juz dosyc moich narzekań w stylu "jestem brzydka" itp i wreszcie umowila mnie na wizyte u fryzjera :D Ide sie popasemkowac. Jakis balejaz. Moze zrobie jasne pasemka. Zblondynie się. A w dupie. Rozum mi przeciez nie ucieknie. Mozna chyba jednoczesnie nosic naszywke Rammsteina, glany (jesienią), sluchas rocka i metalu i przy tym miec BLOND pasemka?? Jak komus to nie pasuje, to jego problem :D Narazie! :*
drachena : :